Browsing Tag

prawo rodzinne

Alimenty

Zabezpieczenie – alimenty

10 stycznia 2020

Jak już wcześniej wskazano, zgodnie z art. 133 ust. 1 KRiO do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka zobowiązani są przede wszystkim rodzice. W typowej rodzinie świadczenia te spełniane są naturalnie, łącznie z zapewnianiem osobistej opieki nad dzieckiem – zdarzają się jednak niestety i takie sytuacje, w których jeden z rodziców faktycznie nie przyczynia się do utrzymywania i wychowania potomka, nawet mimo ciążącego na nim obowiązku. W takim przypadku celem wyegzekwowania należnego świadczenia konieczne jest złożenie pozwu do sądu o alimenty. Jak jednak powszechnie wiadomo, wymiar sprawiedliwości ma tendencje do rozpoznawania spraw przez długi okres czasu, podczas gdy pieniądze na utrzymanie dziecka często potrzebne są natychmiast.

W takiej sytuacji możliwe jest złożenie wniosku o zabezpieczenie alimentów, stanowiącego formę tymczasowej ochrony interesów uprawnionego do alimentów przed zakończeniem postępowania. Podstawą prawną rzeczonego wniosku jest artykuł 730 § 1 Kodeksu postępowania cywilnego w związku z art. 753 § 1 KPC. Warto przytoczyć treść drugiego z omawianych artykułów, wskazuje on bowiem, że w sprawach o alimenty zabezpieczenie może polegać na zobowiązaniu obowiązanego do zapłaty uprawnionemu jednorazowo lub okresowo (co zdarza się częściej) określonej sumy pieniężnej – przy czym podstawą do zabezpieczenia jest jedynie uprawdopodobnienie istnienia roszczenia. Jest to o tyle istotne, że poprzez posłużenie się słowem „uprawdopodobnienie” zamiast „udowodnienie” ustawodawca nałożył znacznie mniejsze wymagania dla osób wnoszących o zabezpieczenie alimentów.

Wniosek o zabezpieczenie alimentów może być złożony zarówno na piśmie, jak i ustnie, do protokołu, w toku rozprawy. Nic przy tym nie stoi na przeszkodzie, aby był on częścią pozwu o alimenty, wobec czego w praktyce często przy dochodzeniu alimentów od razu występuje się o ich zabezpieczenie. Takiemu postępowaniu sprzyja fakt, że wniosek o zabezpieczenie powinien oprócz uprawdopodobnienia istnienia roszczenia zawierać żądaną kwotę zabezpieczenia (przy czym warto przedstawić, w jaki sposób została ona wyliczona, co też zazwyczaj jest zasadne w przypadku dochodzenia alimentów) oraz wskazanie, w jaki sposób ma być wypłacona (jednorazowo lub okresowo oraz do czyich rąk, co dalej przypomina konstrukcję pozwu o alimenty).

Wniosek o zabezpieczenie alimentów może złożyć każda ze stron postępowania. Przy złożeniu wniosku wraz z pozwem nie jest konieczne uiszczenie opłaty. Stosownie do treści art. 737 KPC wniosek powinien zostać rozpatrzony w terminie do jednego tygodnia od chwili wpływu do sądu, jest to jednak termin instrukcyjny, którego przekroczenie nie powoduje żadnych sankcji i w rzeczywistości zazwyczaj rozpatrzenie wniosku trwa dłużej.

Na zakończenie warto zwrócić także uwagę na art. 754 KPC, gdzie wskazano, iż sąd może jeszcze przed urodzeniem się dziecka zabezpieczyć przyszłe roszczenia alimentacyjne związane z ustaleniem ojcostwa, przez zobowiązanie obowiązanego do wyłożenia odpowiedniej sumy na koszty utrzymania matki przez trzy miesięcy w okresie porodu oraz na utrzymanie przez pierwsze trzy miesiące po urodzenia.

Reasumując:

1. Razem z / lub obok pozwu o alimenty można złożyć wniosek o zabezpieczenie alimentów, którego uwzględnienie przez sąd poskutkuje koniecznością udzielenia przez zobowiązanego do płacenia alimentów świadczenia pieniężnego (jednorazowego lub okresowego) na rzecz uprawnionego do alimentów.

2. Aby złożyć wniosek o zabezpieczenie alimentów trzeba przede wszystkim uprawdopodobnić istnienie roszczenia.

3. Wniosek o zabezpieczenie alimentów jest wolny od opłat.

4. Możliwe jest zabezpieczenie alimentów jeszcze przed urodzeniem się dziecka.

Stan prawny aktualny na dzień 10.01.2020 r.

Tekst został przygotowany przez radcę prawnego Krzysztofa Sammler.

Alimenty Rozwody

Alimenty na rzecz małżonka

2 stycznia 2020

Omówiwszy w poprzednich artykułach kwestię płacenia alimentów na dzieci, w tym pełnoletnie, warto opisać również temat domagania się przez jednego z małżonków od drugiego alimentów na swoją rzecz – takie rozwiązanie również jest możliwe i, wbrew pozorom, nie wymaga nawet, aby rozwodzący się mieli wspólne dzieci. Zapoznanie się z przepisami w tym zakresie może okazać się bardzo przydatne dla małżonków, których stopa życia wskutek rozwodu ulegnie pogorszeniu.

W art. 60 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego zostały wskazane dwa rodzaje świadczeń alimentacyjnych wobec byłych małżonków. Przede wszystkim ustęp pierwszy powołanego artykułu informuje, iż „małżonek rozwiedziony, który nie został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia i który znajduje się w niedostatku, może żądać od drugiego małżonka rozwiedzionego dostarczania środków utrzymania w zakresie odpowiadającym usprawiedliwionym potrzebom uprawnionego oraz możliwościom zarobkowym i majątkowym zobowiązanego”. Oznacza to, że:

– przesłanką dochodzenia alimentów od drugiego małżonka jest niebycie wyłącznie winnym rozkładu pożycia, przy czym nie chodzi tu o subiektywne poczucie winy, lecz o wskazanie winnego przez sąd w wyroku rozwodowym. Posłużenie się przez ustawodawcę słowem „wyłącznie” wskazuje też, że możliwe jest dochodzenie alimentów w sytuacjach, gdzie zarówno obydwaj małżonkowie, jak i żaden z nich, nie został wskazany jako winny.

– kolejną przesłanką jest pozostawanie w niedostatku,

– obydwie przesłanki muszą być spełnione łącznie,

– kwestia ustalania kwoty alimentów prezentuje się podobnie jak w przypadku alimentów na dziecko.

Przybliżając znaczenie słowa niedostatek, trzeba powiedzieć, że chodzi o stan, w którym osoba uprawniona ma istotne problemy z zaspokojeniem swoich podstawowych potrzeb, nawet pomimo starań o samodzielne utrzymanie się. Podejmowanie tych starań jest niezbędne – jeżeli stan niedostatku wynika z winy byłego małżonka domagającego się alimentów, a więc spowodowany jest na przykład niepodjęciem pracy lub rozrzutnym dysponowaniem majątkiem, nie zostaną spełnione przesłanki do dochodzenia alimentów.

W przypadku drugiego z omawianych świadczeń alimentacyjnych nie jest jednak wymagane popadnięcie przez któregokolwiek z małżonków w niedostatek. Jak wskazuje art. 60 ust. 2 KRiO, „jeżeli jeden z małżonków został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia, a rozwód pociąga za sobą istotne pogorszenie sytuacji materialnej małżonka niewinnego, sąd na żądanie małżonka niewinnego może orzec, że małżonek wyłącznie winny obowiązany jest przyczyniać się w odpowiednim zakresie do zaspokajania usprawiedliwionych potrzeb małżonka niewinnego, chociażby ten nie znajdował się w niedostatku”. Oznacza to, że:

– przesłanką dochodzenia alimentów na podstawie art. 60 ust. 2 KRiO jest uznanie jednego małżonka za wyłącznie winnego rozpadu pożycia, z czego wynika, że drugi małżonek musi być niewinny,

– kolejną przesłanką jest istotne pogorszenie sytuacji materialnej małżonka niewinnego,

– małżonek może zostać zobowiązany do zaspokajania usprawiedliwionych potrzeb w zakresie odpowiednim (a więc nie chodzi tu o całkowite opłacanie wydatków jednej osoby),

– małżonek niewinny nie musi znajdować się w niedostatku.

Z całą pewnością istotnym pogorszeniem sytuacji materialnej małżonka niewinnego może być popadnięcie w niedostatek, dalsze jednak wyjaśnienie znaczenia słów ustawodawcy wymagać będzie sięgnięcia do orzecznictwa. I tak, na przykład, w wyroku Sądu Okręgowego w Sieradzu z dnia 13 sierpnia 2014 r., sygn. akt: I CA 225/14, odnaleźć można informację, iż z przypadkiem istotnego pogorszenia sytuacji materialnej będziemy mieć do czynienia, jeżeli po rozwodzie małżonek roszczący o alimenty będzie miał sytuację materialną gorszą niż wcześniej w małżeństwie, a pogorszenie ma charakter wyraźnie odczuwalny.

Stosownie do treści art. 60 ust. 3 KRiO obowiązek alimentacyjny jednego rozwiedzionego małżonka wobec drugiego trwa 5 lat, jeżeli zobowiązanym jest małżonek nieuznany za winnego rozkładu pożycia. Ze względu na wyjątkowe okoliczności sąd może przedłużyć ten okres. Trzeba jednak zwrócić uwagę, że na podstawie art. 60 ust. 3 KRiO wnioskować należy, iż jeżeli zobowiązanym byłaby osoba winna, obowiązek ten trwa na czas nieokreślony.

Chociaż przepisy sugerują raczej występowanie o alimenty w sytuacji, gdzie rozwód został już orzeczony, nic nie stoi na przeszkodzi dochodzenia ich w pozwie rozwodowym lub równocześnie z alimentami na dziecko.

Podsumowując:

1. Małżonkowie, za wyjątkiem małżonków wyłącznie winnych rozkładu pożycia, mogą domagać się alimentów na swoją rzecz,

2. Przesłanki, zakres i czas trwania obowiązku alimentacyjnego zależą od tego, czy tylko jeden z małżonków został uznany za wyłącznie winnego,

3. Zasady ustalania kwoty należnych alimentów prezentują się podobnie jak w przypadku alimentów na dziecko.

Stan prawny aktualny na dzień 02.01.2020 r.

Tekst został przygotowany przez radcę prawnego Krzysztofa Sammler.

Alimenty

Alimenty – podstawy

19 grudnia 2019

Jak wskazują eksperci, mimo zmiany art. 209 Kodeksu karnego wciąż nie maleje liczba dłużników alimentacyjnych. Przyczyny takiego stanu rzeczy mogą być rozmaite – nie wydaje się jednak nierozsądnym założenie, iż ciągle wielu dłużników nie rozumie lub nie wie, dlaczego i na kogo powinni płacić alimenty, mimo postępującego upowszechniania się tej wiedzy. Niniejszy artykuł stanowi więc zarówno wyjaśnienie podstawowych kwestii związanych z płaceniem alimentów, jak również swoiste wprowadzenie do tematyki, która była już poruszana w ramach publikowanych na blogu wypowiedzi.

Rozpoczynając omawianie tematu warto powołać art. 128 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, zgodnie z którym „obowiązek dostarczania środków utrzymania, a w miarę potrzeby także środków wychowania (obowiązek alimentacyjny) obciąża krewnych w linii prostej oraz rodzeństwo”. Analiza treści rzeczonego artykułu pozwala nie tylko wywnioskować, co ustawodawca ma na myśli poprzez „obowiązek alimentacyjny”, ale też wskazuje osoby obowiązane do dostarczania środków utrzymania innym, czyli krewnych w linii prostej oraz rodzeństwo. Stosownie do treści art. 129 KRiO, w grupie tych osób w pierwszej kolejności obowiązek alimentacyjny spoczywa na zstępnych (dzieci, wnuki, etc.), następnie na wstępnych (rodzice, dziadkowie), a na samym końcu na rodzeństwie. Jeżeli przy tym jest tak, że osoba, która miałaby otrzymywać alimenty, ma zstępnych lub wstępnych różnego rodzaju (a więc na przykład zarówno dzieci, jak i wnuki), to krewni bliżsi obciążeni są obowiązkiem przed dalszymi. Jeżeli natomiast byłoby tak, że osoba potrzebująca wsparcia miałaby kilku krewnych tego samego rodzaju (przykładowo dwóch braci), to obowiązek alimentacyjny obciąża takich członków rodziny w częściach odpowiadających ich możliwościom zarobkowym i majątkowym. W kontekście niniejszych rozważań nie sposób także nie wspomnieć o art. 139 KRiO, zgodnie z którym obowiązek alimentacyjny nie przechodzi na spadkobierców zobowiązanego. Warto do tego zauważyć, że ustawodawca nie wypowiada się na temat obowiązku dostarczania środków utrzymania przez aktualnych powinowatych, jakoby wychodząc z założenia, iż pomoc powinna być świadczona jedynie przez najbliższą rodzinę.

Szczególnie jednak ustawodawca wyróżnił kwestię płacenia alimentów na dzieci, poprzez wskazanie w art. 133 ust. 1 KRiO, iż „rodzice obowiązani są do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie, chyba że dochody z majątku dziecka wystarczają na pokrycie kosztów jego utrzymania i wychowania”. Obowiązek rodziców nie wygasa przy tym z osiągnięciem przez dziecko pełnoletniości, a jedynie wraz z osiągnięciem przez potomków samodzielności pozwalającej na samodzielne utrzymanie się. Zauważyć należy także, iż Kodeks rodzinny i opiekuńczy wypowiada się również na temat świadczenia alimentów na rzecz przysposobionych (art. 131 KRiO).

Mimo że obowiązek alimentacyjny wynika z ustawy, wyegzekwowanie należnych świadczeń wymaga aktywności ze strony osoby, która miałaby je otrzymywać. Uprawniony do alimentów powinien wystąpić z pozwem do właściwego sądu, domagając się określonych pieniędzy od osób zobowiązanych na podstawie prawa. Konieczne jest jednak podkreślenie, że zgodnie z art. 137 ust. 1 KRiO roszczenia o świadczenia alimentacyjne przedawniają się z upływem trzech lat, toteż decyzja nie powinna być odkładana w czasie.

Podsumowując:

1. Obowiązek alimentacyjny ciążyć może na ściśle określonych osobach.

2. Krewni bliżsi obowiązani są przed krewnymi dalszymi.

3. Alimenty na rzecz dzieci zostały wyróżnione przez ustawodawcę i mają szczególny charakter.

4. Dochodzenie alimentów wymaga złożenia pozwu do sądu, przy czym roszczenia o świadczenia alimentacyjne przedawniają się z upływem trzech lat.

Stan prawny aktualny na dzień 19.12.2019 r.

Tekst został przygotowany przez radcę prawnego Krzysztofa Sammler.

Rozwody

Możliwości orzeczeń w sprawach o rozwód

10 października 2019

Przyczyny rozwiązania małżeństwa są różne. Niezależnie od stopnia ich skomplikowania warto zauważyć, że prawo polskie stawia przed małżonkami pragnącymi domagać się rozwodu jedynie wymóg, ażeby nastąpił zupełny i trwały rozkład pożycia w małżeństwie. W przypadku spełnienia tych przesłanek, co do zasady możliwe jest skuteczne domaganie się rozwodu przed sądem, a orzeczenia, które mogą zapaść w postępowaniu rozwodowym można podzielić na trzy główne kategorie:

– orzeczenie rozwodu wraz ze wskazaniem wyłącznie winnego rozkładu pożycia. Jak wskazuje art. 57 ust. 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, sąd zobligowany jest do zbadania kwestii tego, czy i który małżonek jest winien rozpadu pożycia. Od tej zasady przewidziany został jeden wyjątek, wskazany w art. 57 ust. 2 KRiO, kiedy to małżonkowie zwrócą się do sądu ze zgodnym żądaniem, aby ten zaniechał orzekania o winie.

– orzeczenie rozwodu wraz ze wskazaniem obydwu małżonków, jako winnych rozkładu pożycia. Orzeczenie takie może zapaść w sytuacjach, kiedy obaj małżonkowie swoimi czynami doprowadzili do rozpadu pożycia i nie sposób wskazać wyłącznie winnego.

– orzeczenie rozwodu bez wskazania winnego rozkładu pożycia. Należy podkreślić, że w tej sytuacji sąd nie odstępuje od obowiązku, o którym mowa w art. 57 ust. 1 KRiO, a jedynie stwierdza, że żaden z małżonków nie ponosi winy – warto zresztą zauważyć, że sam powołany wyżej artykuł sugeruje takie rozwiązanie, jako że ustawodawca posłużył się sformułowaniem „czy i który”, zamiast poprzestać na samym słowie „który”. Sąd jest zobligowany do orzeczenia rozwodu bez wskazania winnego lub winnych w sytuacji, o której mowa w art. 57 ust. 2 KRiO.

Konieczne jest jednak podkreślenie, iż w określonych sytuacjach sąd może odmówić udzielenia rozwodu, o czym wspomina art. 56 ust. 1 i 2 KRiO (przykładowo, rozwód nie będzie dopuszczalny, jeśli „wskutek niego miałoby ucierpieć dobro wspólnych, małoletnich dzieci małżonków”, niezależnie od tego, czy została spełniona przesłanka zupełnego i trwałego rozkładu pożycia). Nie sposób także nie wspomnieć o tym, że od tego, czy i kto zostanie uznany za winnego w orzeczeniu sądu zależeć będzie szereg czynników, a więc na przykład prawo do domagania się od byłego małżonka alimentów, o czym można przeczytać w poświęconym temu tematowi artykule.

To, jaki konkretnie wyrok zapadnie w sprawie, zależeć będzie od stanu faktycznego, zaprezentowanych stanowisk stron i zgromadzonego materiału dowodowego, dlatego też w razie braku zgodnej woli rozwiązania małżeństwa warto rozważyć skorzystanie z pomocy profesjonalnego pełnomocnika.

Podsumowując:

1. Dla orzeczenia rozwodu konieczne jest wystąpienie zupełnego i trwałego rozkładu pożycia pomiędzy małżonkami.

2. W wyroku rozwodowym sąd może orzec rozwód ze wskazaniem wyłącznie winnego, ze wskazaniem obydwu małżonków, jako winnych, a także nie wskazać żadnego z małżonków, jako winnego.

3. W określonych w art. 56 KRiO przypadkach rozwód nie zostanie udzielony.

Stan prawny aktualny na dzień 10.10.2019 r.

Tekst został przygotowany przez aplikanta radcowskiego radcę prawnego Krzysztofa Sammler.