Alimenty kojarzą się zazwyczaj z formą wsparcia dla wychowania małoletnich dzieci, pomagającą w zapewnieniu im właściwych warunków rozwojowych oraz przystosowaniu ich do pomyślnego wkroczenia w dorosłość. Jak się jednak okazuje, osiągnięcie pełnoletniości nie wyznacza jednocześnie granicy obowiązku alimentacyjnego, o czym powinni pamiętać zarówno rodzice, jak i osoby będące uprawnione do alimentów.
Fakt ten wynika z konstrukcji art. 133 ust. 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, zgodnie z którym „rodzice obowiązani są do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka, które nie jest w stanie utrzymać się samodzielnie”. Ustawodawca nie zakreślił zatem żadnej granicy wieku, od której przekroczenia przez dziecko można byłoby zaprzestać płacenia alimentów, a jedynie odniósł się do kwestii faktycznej samodzielności uprawnionego do alimentów – należałoby przy tym rozumieć ją jako możliwość samodzielnego zapewnieniu sobie przez dziecko bytu, a więc przede wszystkim miejsca zamieszkania, wyżywienia, itd.
Mając na uwadze powyższe trzeba podkreślić, że dziecko nawet i dwudziestoparoletnie będzie dalej uprawnione do alimentów, o ile nie będzie miało majątku własnego, z którego dochody będą wystarczające do zapewnienia utrzymania lub nie usamodzielni się, na przykład poprzez podjęcie pracy. Czy jednak oznacza to, że rodzice nie mają żadnych możliwości zniesienia obowiązku alimentacyjnego? Analiza art. 133 ust. 3 k.r.i.o. prowadzi do udzielenia negatywnej odpowiedzi na takie pytanie. Możliwe jest uchylenie się od świadczeń alimentacyjnych względem dziecka pełnoletniego, jeżeli ich spełnienie byłoby połączone z nadmiernym dla rodziców uszczerbkiem lub jeżeli dziecko nie dokłada starań w celu uzyskania możności samodzielnego utrzymania się.
Pierwsza część art. 133 ust. 3 k.r.i.o. nie powinna budzić większych wątpliwości (trudno wymagać od rodziców świadczeń ponad ich możliwości), jednakże warto przeanalizować pozostałą częścią tego przepisu. Otóż niedokładanie starań w celu uzyskania możności samodzielnego utrzymania się należy rozumieć nie tylko jako niechęć do nauki, czy pracy – jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 14 listopada 1997 r., sygn. akt III CKN 217/97, nie dokłada starań nie tylko osoba wykazująca brak chęci do nauki, ale i nieposiadająca osobistych zdolności i cech charakteru na to pozwalających.
Warto podkreślić, że nawet w razie istnienia przesłanek ze względu na które możliwe jest uchylenie się od obowiązku alimentacyjnego, wciąż konieczne jest wystąpienie do sądu z powództwem przeciwko uprawnionemu do alimentów – nie można odstąpić od płacenia na podstawie, przykładowo, oświadczenia woli. O fakcie tym powinni także pamiętać sami uprawnieni, w razie, gdyby osoby obciążone obowiązkiem alimentacyjnym samodzielnie zaprzestały świadczenia.
Podsumowując, kwestia płacenia alimentów na dziecko pełnoletnie prezentuje się następująco:
1. obowiązek alimentacyjny nie wygasa wraz z osiągnięciem przez dziecko pełnoletniości, liczy się kwestia faktycznej samodzielności dziecka,
2. rodzice mogą jednak uchylić się od obowiązku alimentacyjnego w określonych przypadkach,
3. w razie zaistnienia przesłanek do uchylenia się od obowiązku alimentacyjnego konieczne jest skierowanie powództwa przeciwko uprawnionemu do alimentów.
Stan prawny aktualny na dzień 13.12.2019 r.
Tekst został przygotowany przez radcę prawnego Krzysztofa Sammler.